Jednym i chyba wsumie jedynym argumentem dla czego bym miała nie nagrywać, jest obawa, że moi znajomi ze szkoły sie o tym dowiedzą. Gdy założyłam bloga, po pewnym czasie mój kolega wygadał, że go prowadze i pokazał go całej klasie. Szczerze był na niego bardzo zła, ale jakoś inni na to mieli wylane, że go prowadze. Wydaje mi się, że z YouTubem było by inaczej, ponieważ nagrywanie jest zupełnie czymś innym od pisania na blogu. Przez YouTuba może się o mnie dowiedziec o wiele więcej osób niż na blogu.
Chciała bym, żeby mój kanał nie był typowo beauty, tylko bardziej rozrywkowy i pogadankowy, żeby każdy znalazł coś dla siebie. Pisząc nie moge całkowicie pokazać jaka jestem, a przed kamera można bardziej zobaczyć jak człowiek zachowuje się na prawdę.
Chciała bym bardzo poznać wasze zdanie, na temat nagrywania na YouTube. Czy ogółem myślicie, że bym się do tego nadawała i czy w ogóle jest to dobry pomysł.